Pod słońcem
Trzymaj mocno. Nie wypuszczaj,
póki jeszcze mam na ustach
tyle ciepłych słów, a w oczach
ciche prośby. Błyszczą (popatrz)
zeszłomroźnym grudniem. Trzymaj.
Boję się ciemności, zimna.
Och, jak cudnie ręce grzejesz.
Obudź, obudź we mnie zieleń
niedojrzałych jabłek. Trzymaj.
Tamtej nocy sady śniłam,
pęczniejące bladoróżem.
Choćby tylko wiosnę dłużej.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-03-02 13:00:09
Ten wiersz przeczytano 3752 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
Prosto a poetycznie o wiośnie i miłości.
Dedykuję Ci zatem Moje trzy grosze...
Do zobaczenai