Pod wiatr

Ja za Gminnym Poetą. Jestem przekonany, ze w Twojm
secu - nie ma postaci wroga: sa jedynie Ci - nie
przekonani do miłosci - blixniego i Pana Boga - w
najszerszym pojęciu: Absolutu.
Pozdrawiam serdecznie Waldeczku:)

Waldi powiem tak. Tak, ale.
Z tym wrogiem to odrobinę przegiąłeś. No chyba, że
myślałeś chyba o grzechu i demonie. Jeśli tak jak
piszesz, masz w sobie miłość to nie ma tam miejsca na
wroga. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę:)

Święte słowa.

Msz nikt nie rodzi się złym człowiekiem, każdy z nas
rodzi się czystą kartą, zatem teza wg. mnie nie jest
prawdziwa, a ludzie nigdy nie są li tylko dobrzy lub
źli, jeśli ktoś myśli, że jest aniołkiem to bardzo w
to wątpię, często te aniołki mają wiele za uszami, ale
chętnie będą oceniać innych i patrzeć na nich z góry,
co do jadu, oczywiście, że nie jest fajny, czasem są
ludzie, którzy lubią pluć jadem bez powodu, czasem
dlatego, że kogoś nie lubią, albo z czystej zawiści,
zazdrości czy sobie znanych pobudek, a czasem nawet ci
co jadem pluć nie lubią, odpłacają pięknym za nadobne,
jeśli inni chętnie jad na nich sączą, tak czy siak od
jad z pewnością może zatruć kogoś, a nawet jego
właściciela.
Pozdrawiam wieczornie, oczywiście nie jadowicie:)

Należy trzymać się boskich wskazówek i własnej drogi,
a wtedy nic nam złego nie zrobi ten co ma ogon i
rogi... Pozdrawam Waldi :)

Waldi zło czasem wynika ze złych doświadczeń przeżyć
lub własnych pobudek ale dzięki Bogu są i anioły wśród
nas tak jak Ty :) przytulam na dobranoc

Temat trafiony, wielu pluje jadem...
Czyżby mieli to w genach?
Miłego wieczoru

Racja! Każdy z nas ma też swoją aurę, która go chroni
przed takimi palantami.
Waldi nie gniewaj się, że nie odpowiadam na fejsie.
Mam bana na 30 dni i ani nie mogę na fb nic napisać,
ani w mesendżerze. :(

Życiowa refleksja przy której warto się zatrzymać :)
Pozdrawiam Cię, Waldi, serdecznie +++

Podobnie jak mily, myślę, że ludzie nie rodzą się źli.
Przez złe doświadczenia i przykłady z czasem zakładają
pancerz zła. Zadają ciosy, sądząc, że tylko w ten
sposób przed ciosami się ochronią. Zaklęta spirala...
:(

Zmieniłabym /urodził/ na /stał/
bo uważam z całą pewnością, że złym się nie można
urodzić

Pozdrawiam Waldi

Sama dobroć płynie z tekstów Twoich wierszy, ale to
dlatego że dobroć masz w sobie.
Serdecznie pozdrawiam.

Witaj.
Bardzo refleksyjnie u Ciebie, i bardzo się zgadzam z
przekazem wiersza.
Pozdrawiam serdecznie, w Nowym 2020.:)

Masz rację Waldi,dobrze, że Stwórca obdarzył Ciebie
taką dobrocią...pozdrawiam serdecznie Was oboje :)

Powtórzę za Dziadkiem Norbertem nikt nie rodzi się
zły.Pozdrawiam :)