\ podarte kartki \
kartka za kartką drę
wyrzucając rozwichrzone słowa
nie wiedząc czego chcę
zaczynam tworzyć od nowa
nie wychodzi mi to pisanie
wena zastygła martwo
i chyba się zabawię
z kolejną podartą kartką
a gdy zapełni się kosz
i słowa zwariowane
wyfruną z chaosem na stos
to tylko z piórem zostanę
ostatnią myślą wydrapię
na blacie krwawy rym
i niechaj cicho kapie
żal po sercu twym
autor
suzzi
Dodano: 2006-04-29 22:25:25
Ten wiersz przeczytano 561 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.