Podaruję Ci dzień
Do czego dążysz i czy na szczycie nie czeka na Ciebie zwykła śmierć? Czy jest sens aby gonić, tracąc coś ważniejszego...swoją miłość...
Jeśli zapytam, czym jest dla Ciebie
życie?
Co odpowiesz?...
Czy drogą bez końca,
I pogonią za dobrobytem?
Czy poszukiwaniem spokoju,
I gniazda, w którym stworzysz swój dom?
Podaruję Ci jeden dzień,
Abyś mógł zdobyć to, do czego dążysz,
Aby spokojnie spać.
Czy nazajutrz będzie Ci czegoś brak?
Czy z nów odnajdziesz pustkę,
I potrzebę, aby gnać za czymś.
Jedno wyznam…
Człowiekowi zawsze będzie brakowało
dnia,
Aby dogonić pragnienia.
Komentarze (2)
Człowiekowi zabraknie tchu , by wykrztusić z siebie
żyłem, bo gdy to życie trwa, on o no nie dba, wyższa
potrzeba.
Wiersz przypadł mi do gustu -pozdrawiam
Przeczytałem, i teraz rozmyślam czy mam odpowiedzi na
twoje pytania. Ładnie piszesz.