Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

podczas pełni

światłem swoim oświetlasz morderstwa
drogę wskazujesz błądzącym
świadkiem gwałtów jesteś w pełni
i bezesnne noce zsyłasz

beznadziejnie i okrutnie mnie pociągasz
zrzucając na mnie wampira moce
szponami i kłami zabijam wszystkich
za twoim boskim pozwoleniem

a gdy się obudzę w krwawej pościeli
uspokoisz że taki kolor miała
ja spojrzę w lustro - bezbarwne odbicie
a serce leży na komodzie - głuche

wezmę je do ręki i zjem by znów we mnie biło
zatopię się w krwi słodkości
gdy wejdziesz do pokoju dam ci spróbować
byś tak jak ja już siebie nie widział

zagubiłam się gdzieś pomiędzy...jak w was odnaleźć siebie gdy "was" już nie ma

autor

rafka

Dodano: 2007-10-28 16:15:26
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Ten, kto nie pamięta przeszłości, będzie skazany na
to, że ją przeżyje powtórnie. Co w sobie żywimy, to
rośnie; takie jest odwieczne prawo natury.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »