Podróż
Zamykam oczy otwieram umysł
Znów chcę przeżyć te chwile
Pragnę Cię całą sobą
Skupiam się, powoli nadchodzi to czego
chciałam tak bardzo
Wreszcie jesteś, czuję to
Twoje ciepło, bicie serca, twój oddech na
mojej szyi
Uplatasz moje ciało, ściskasz i tulisz,
jakby od tego zależało Twoje życie
Zalewasz mnie pocałunkami
Ja tonę w morzu twej miłości
Zabierasz mnie w podróż w której ekstaza i
namiętność są naszymi przewodnikami
W podróż z której nie chcę już
wrócić....
Szkoda, że to tylko moja wyobraźnia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.