Podróż po całym świecie VII
Zapraszam na kolejny wiersz z tego cyklu.
"Podróż po całym świecie VII".
14.05.2017r. niedziela 16:42:00
I
W Wiedniu spotkałem dwa światy,
W tamtejszym muzeum Kunsthistoriches
Oglądałem Chrystusa Dobrego Pasterza,
Który jest olejem na płótnie z lat
1580-1590
Autorstwa Marten-a van Valckenborch-a.
To był jeden, religijny świat,
Ale drugi czekał mnie nieopodal w
kotlinie,
Tam w pewnej penetrowanej przeze mnie
głębinie
Doczekałem się wschodu księżyca,
Teraz wspominam i ta chwila mnie bardzo
zachwyca.
Kąpałem w okolicznym jeziorze,
Potem schronienia szukałem w pewnym
borze.
Tam piękne kwiaty kwitną
I otaczają przed oczyma aurę błękitną.
Pojawiła się pewna dziewczyna, pokazała swe
ramiona,
A ma egzystencja zmęczona myślała, że zaraz
skona.
Ale spokojnie, spokojnie się uczucia między
nami toczą,
A naszych ciał spleciona rzeźba podoba się
przeźroczom.
Teraz kolejny like leci,
Bo nasze wspólne zdjęcia znalazły się w
sieci.
II
W Berlinie miałem uśmiechniętą minę
Zauważyłem wybór pierwszych diakonów
Jest to tempera na płótnie z 1511 roku,
Autorstwa Vittore-a Carpaccio,
A znajduje się w Germaldegalerie.
Oglądałem różne obrazy wiszące,
Wpadające przez okna słońce
Doświetlało najdalsze pomieszczeni
końce.
Niedaleko znalazłem ławkę, gdzie myślałem,
że sobie odpocznę,
Ale usłyszałem dobiegającą muzykowanie
skoczne
I nie spodziewałem się, że tak moja i jej
przygoda się rozpocznie.
Ja i ona to jedność i braterstwo,
Ona mi pokazała, że niemiecka miłość to
cholerstwo,
Jedno szczęście, że urodziło się zdrowe
maleństwo.
Ona niby na mym punkcie zwariowała
Dajcie spokój ona tylko na kasę leciała,
A więc mnie nie kochała.
Tak zakończyła się ma podróż w maju,
Ja nie jestem w uczuć raju,
A ona nadal nie chce do mego kraju.
Dziękuję za waszą obecność, w najbliższych dniach zupełnie inne pisanie będzie :)
Komentarze (18)
:)
Hania 53, spokojnie. Niestety dziecka biologicznego
nie mam.
Piękne przeżycia i jest o czym teraz pisać..dobrej
nocy :)
Bardzo ciekawie, AMORKU, podoba sie,
Pozdrawiam.
Kolejny przekaz ciekawie podany...
+ Pozdrawiam
...ciekawe przeżycia...pozdrawiam.
Mile wspominam pobyt w Berlinie...
Pogodnego popołudnia:)
Ciekawe Twoje podróże... pozdrawiam :)
no to miałeś szczęści inaczej byś był goły i wesoły ..
Takie chwile zawsze milo sie wspomina. Pozdrawiam
Amorku
Wielbiciel sztuki, z nosem w obrazach,
zamieszał trochę w tych damskich "głazach".
Amorki...ta druga część tak się działa...w niemieckiej
przestrzeni...jeśli zrobiłeś co zrobiłeś, to
gratuluję...znam kobiety niemieckie...tylko błyszczeć,
bez uczucia, kasa sięliczy...pozdrawiam z Kolonii
Ziu-ka Jak najbardziej podróżuję. Mało gotuje, bo
lokalne potrawy w różnych lokalach smakuję :)
Ewaes jakbym widział, że tak mieszkasz to był wpadł,
ale nie mam daleko jeżeli zapraszasz, to daj znać, a
przyjadę.
ciekawe są Twoje podróże i przygody na tle pięknej
przyrody :-)
pozdrawiam
jeśli dobrze gotujesz, to masz szansę zostać drugim
Makłowiczem.
miłych przygód :)