6 Podróż w wyobraźni
"Gdy w powietrzu tańczyły puszyste płatki śniegu"
Zima dziś uśmiechnęła się lekko,
dziecku puchem musnęła w warkocze,
ono rączki swe wzniosło pod niebo,
pomyślałam, że to jest urocze.
Promień słońca rozbawił śnieżynki,
uciekały jak rącze dwa konie,
dziecko brało gwiazdeczki do ręki,
i topniały, gdy splotło swe dłonie.
Przycupnęłam na skraju polanki,
słońce dalej po śniegu tańczyło,
nagle w zaspie dostrzegłam sasanki,
serce mocno mi w piersi zabiło.
Skąd te kwiaty, gdy śniegu tak wiele,
słońcu uśmiech posłałam radosny,
promień list mi na śniegu wyrzeźbił-
to podarek z twych marzeń od wiosny.
Komentarze (13)
Twoje wiersze zatrzymuja - jest w nich tajemniczość
słowa i lekkość pióra.
Tyle ciepla wnosisz w swoich wierszach, a wiersz
uroczy. Pozdrawiam cieplo z promykami:)
Witaj!
Mimo, że niedługo będzie lato w pełni,
nie przeszkadza wcale zimowy wiersz.
Tak pięknie opisałaś, że zrobiło się bajecznie!
WENA podsunęła mi tautogram o zimie, ale nie
miałam odwagi wkleić teraz, gdy za oknem gorąco.
Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.+
Leciutki, ciepły, pomimo płatków śniegu+++++
Pozdrawiam Cię Madziu:))
Piękny opis z marzeniami. Cieplutko pozdrawiam
Cudny wiersz!Leciutko zziębniety list pełen marzeń:)
Pozdrawiam ciepło+++
Sliczny wiersz pelen marzen.
Serdecznosci zalaczam.
Rozbudziłaś wyobraźnię snując wiosenne marzenia.
Wiersz przyjemny i miły w odbiorze. Pozdrawiam:)
Obrazowy wiersz:)
piekny obraz jeszcze zimowy pędzlem subtelności
namalowany:)
pozdrawiam cieplutko:))
Subtelny opis zimy,w oczekiwaniu na wiosnę...
:-) bardzo piękny obraz odmalowałaś słowami :-) brawo
:-)
zima piękna lecz wiosna jeszcze piękniejsza;)
pozdrawiam:)