PODWÓJNA RZECZYWISTOŚĆ
Spod wyliniałego koca
świat jest zimny,
brudnoszary,
dochodzi burczenie brzucha
i wyłażą koszmary.
Każdy kolejny rachunek
jest wyzwaniem ponad siły,
niewykupione recepty
dawno ważność straciły.
Strach narasta,
potężnieje
od jakiegoś już okresu
a z ekranu władza głosi
propagandę sukcesu!
Zza kordonu ochroniarzy
obok władców wielkich mocarstw
w blasku kamer nikt nie widzi
wyliniałego koca…
autor
anna
Dodano: 2016-06-20 08:15:35
Ten wiersz przeczytano 1041 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
dokładnie tak, żyjemy w świecie wielu pryzmatów,
niektórzy widzą tylko koniec własnego nosa... świetnie
to napisałaś
Ciekawa refleksja i bardzo prawdziwa...pozdrawiam
serdecznie