Poeta o Miłości własnej
Nieskromnie nazywam się poetą :)
"Poeta o Miłości własnej".
05.12.2017r. wtorek 13:41:00
Miłość dla mnie zawsze najsilniejsza
I nie istnieje dla mnie takie coś jak
nienawiść.
Idąc szlakiem jak pątnik staram się
Odnaleźć Twój ślad,
Byśmy już pozostali razem
Na tych życiowych ścieżkach.
Podążają tu i ówdzie całe tysiące
A ja szukam Ciebie, tej jedynej.
Z Tobą zwyciężę
I nie potrzebuję do tego armii.
Serdecznie dziękuję, to wy dajecie mi power do pisania :)
Komentarze (23)
... pięknie dla tej jedynej... Pozdrawiam :)
Czytelny przekaz. A może AMORZE warto skrócić ten wers
"I nie istnieje dla mnie takie coś jak nienawiść." np
do:
"I nie istnieje coś takiego jak nienawiść."?
Miłego dnia:)
ładnie...pisze się dla tej jedynej, a po latach
okazuję się, że weszło się na minę+:) pozdrawiam
serdecznie
Pięknie o miłości...ja też nie potrafię nienawidzić.
miłego dnia :)
Żar serca, potężną bronią...
:)
Amorku ukłony!
O miłości pisać warto i to na rozmaite sposoby.
Szkopuł w tym, że samo słowo miłość strasznie się
ograło. Tak by trzeba pisać, aby nie używać tego
słowa, ale by można się go domyślac. :)
Szukajcie a znajdziecie powiedział Pan uczniom swoim.
Przyjdzie ten czas i Ty znajdziesz tą jedną, jedyną,
wymarzoną, wyśnioną. Na rękach będziesz ją nosił i
wszelkie fanaberie znosił. A ona do serca Cię
przytuli. Pójdziecie do łóżeczka i będziecie .....
luli luli...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Też nie umiem nienawidzić za to kochać... O tak! :)
Miłego dnia AMORKU :*)