Poezja - życie
Kiedyś recytowałam pewien wiersz
To było dobre parę lat temu
Dzisiaj porządkując swoje biurko
Znalazłam świstek zniszczonego papieru
Chciałam od razu wyrzucić
A jednak przeczytałam:
„Życie na poczekaniu
Przedstawienie bez próby
Ciało bez przymiarki
Głowa bez namysłu…”
Znacie to prawda?
Na pewno…
Pamiętam scenę, publiczność
I siebie
Scenariusz znałam na wylot
Recytowałam perfekcyjnie
Teraz z tą samą dokładnością
Gram prawdziwe życie
TO z wiersza Pani Wisławy
Tak uniwersalny
Wciąż ponadczasowy
Kto by pomyślał –
Poezja opisze moje życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.