Pogoń
Tak prędko świat w swej pogoni
ucieka nam środkiem miast
zostawiając kurz galopujących koni
i światła migających nam gwiazd.
Teraz nadeszła prawdy godzina
kto winien jest za moje cierpienie
o zimnym sercu mi przypomina
które dobro odsyła w zapomnienie.
Na nic się zdały Twoje zalety
gdy byłeś u szczytu sławy
choć cudnie widniały Twoje portrety
wszystko czyniłeś to dla zabawy.
Myśli pełna ma pusta głowa
zanim w tęsknocie się mej zaplączę
i myśli zamienią się w słowa
ubolewanie me na tym zakończę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.