Pojawiles sie jak...
Napisalas ten wiersz Krysiu dla mnie napisalas sercem z uczuciem milosci i za to Ci dziekuje........
Pojawiles sie jak ... grom z jasnego
nieba
Zachowales sie - dokladnie tak, jak mi bylo
trzeba
Zburzyles moj ... niebyt budowany w ciezkim
trudzie
Zadales klam stworzonej przeze mnie
uludzie
Wstyd i zal z powodu ... odrzucenia
Ukrylam kiedys w ... niebycie
nieistnienia
Dzis oczy otwieram zdumiona
Ze moje serce .... drzy, kocha a nie w
cierpieniu kona.
Krystyna
I wiedz, ze Cie kocham bardzo Zostan ze mna moja milosci........ Zostan ze mna do zlotej jesieni kochana i do bialej snieznej zimy puchem sniegu pokrytej, w gory cie zabiore szczescie tam na nas czeka Obiecuje, ze zobaczysz platki sniegu srebrzyste wysoko, jak nam bedzie ladnie w sloncu do twarzy, z usmiechem ciebie tam poprowadze powoli, Pod reke cie wezme, zielone lasy podziwiac bedziemy chrzest swiezego sniegu uslyszysz, konia pot powachasz jak sanie sunac beda po slonecznych gorskich stokach Zostan ze mna do wiosny mila troche i moze dluzej jeszcze zobaczysz przyrode rodzaca sie do zycia. Zielone liscie ci pokaze, paki rosnace na szumiacych drzewach Spiewu wesolych ptakow posluchasz, barwy i kolory kwiatow pelne aromatow bedziesz wachac, owady lecace w powietrzu, wspaniala muzyka swierszczy dojdzie ci do uszu Pozniej zostan tylko do lata, ono nie jest dlugie, slonce ogrzeje nasze ciala nad polskim morzem, zostan kochana moja milosci juz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.