Pojedynek miłości
Przeczytajcie i się zachwycajcie ... ;)
Królewiczu, ty na próżno
Inną byś mnie widzieć pragnął.
MOje usta tylko wróżą,
Nie całują już od dawna.
Nie sądź, że w malignie mroczej
Albo przytłoczona troską
Nawołuję i proroczę -
Takie ejst moje rzemiosło.
Ale umiem sprawić więcej,
By się rzecz przedziwna stała -
I na wieki weźmiesz serce
Tej, co twoje w lot zabrała.
Sławy pragniesz - więc mnie spytaj,
Choć odpowiedź jest niełatwa.
To matnia mrokiem okryta -
Nie ma szczęscia w niejni światła.
Odejdź, więcej nie oczekuj,
Zapomnij o mnie za progiem.
A ja, kochany, ten grzech twój
Wezmę na siebie przed Bogiem.
Spoko wiersz ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.