Pokłon
wiersz gwarowy
Pokłon
Idzie hyr,idzie hyr dziedzinom
ze Maryja Panna porodziła syna.
Jak się o tym pasterze zwiedzieli
do stajenki wartko pobieżeli?
Gwiozdecka na niebie świyciyła
do stajenki syćkik wodziyła
Za tom gwiozdom przyśli królowie
z dalekich krajów monarchowie.
Dary mu przywieżli
pokłony oddali,a Heroda omineni
wartko innom drogom odjechali.
I my nie zabacujmy
o Bogu w złobecku
oddajmy Mu pokłon
nolezny Bozemu dziecku.
Bo przecie do złobecka
momy krapke blizej
choć casem mróz scypie
śnieg i dysc mokrućki
po gębusiak lize.
Nie ino kie chorość
strach i wielko trwoga
ale teroz,zaroz
pokłon trzeba oddać.
Komentarze (17)
Uwielbiam Twoje wiersze. Serdecznie pozdrawiam
Gwara góralska jest tak melodyjna, że właściwie
wszystkie wiersze autorki mogłyby mieć dopisaną
muzykę. I chyba jesteśmy z nią bardziej osłuchani, niż
z innymi, więc, choć czasem nie zna się jakiegoś
słowa, to nie potrzebne są słowniczki - łatwo się
domyśleć. Pozdrawiam i podziwiam :)