pokój
bielony wapnem amfiteatr
po środku tygrys
srebrzysta ława
na czterech wyprostowanych łapach
zagryzła gladiatorów, więc
już nie musi walczyć
o pierwszeństwo do pilota
tron króla i siedzisko
wymieniających się kochanek
tuż za nią, pod ścianą
za którą leje się woda
z kibla sąsiadów
na wprost telewizor
– trzepiący sierścią lew
zwłaszcza gdy nastawimy mu horror
albo zgotujemy swoją przy nim
obecnością
za nim – znów ściana
kolejnego mieszkania sąsiadów
czasem zastanawiam się
– jak to jest –
mieć przed i za sobą
swój świat
Komentarze (20)
Witaj Marto.
Tytułowy pokój odczytuję dwuznacznie jako pokój,
który nastał po "zagryzieniu gladiatorow". Ona siedzi
w pokoju i to ona decyduje jaki kanał ustawić w tv bo
ten król który kiedyś trzymał ten pilot jak berlo -
jego już niema.
Ktoś powie cóż to za wygrana? a ja widzę przywrocone
prawo do decydowania o sobie. Za ścianą, tę która
przed nią i za nią toczy się życie. W jednym
mieszkaniu zdrady, wymieniające się kochanki, za drugą
ścianą macho, którego tak łatwo zdenerwowac.
Oba mieszkania i to co się tam rozgrywa są tak
dobrze znane peelce. Grała w nich, znając z autopsji
scenariusze. Puente również interpretuje po swojemu a
może przez pryzmat własnych przeżyć. Utożsamiam się z
tymi co za jedną i drugą ścianą - siedzę w pokoju z
odzyskanym pilotem i też się zastanawiam, że to co
widzę, słyszę odzwierciedla to co mam już za sobą, co
mogło być moją przyszłością. W pokoju panuje pokój,
spokój.
Wybaczysz mi,prawda,że odbieram wiersz po przez
siebie i tym co we mnie.
Moc serdeczności Marto.
W dużej mierze akceptujemy swój świat w jakim przyszło
mieszkać.
Bo z biegiem lat nie mamy już sił
i chęci na łapanie to za nogi.
Smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie
Tyle dzieje się na świecie i dookoła nas, czego nie
postrzegamy. Każdy z nas ma swój mały świat doznań.
Razem tworzymy gatunek homo sapiens. Na pewno
sapiens?!
Witaj Marto
Niebanalne słowa w wierszu o sztuce przeżycia w
betonowej klatce.
Życzę zdrowia i spokoju.
Ciekawy przekaz. Trafna ironia.
Całość - wysoka półka.
Łączę serdeczne pozdrowienia z życzeniami Wesołych
Świąt:)
Witaj.
Bardzo to smutne i ciekawe odczucia i obserwacje.
Mocny to przekaz, a te swiaty, bywają czasem z
koniczności, a nie z wyboru.
Pozdrawiam Marto.;)
Świetny wiersz, Marto,
choć smutny i msz ironiczny,
na miarę naszych czasów...
Serdeczności ślę, miej się dobrze!
...i mieć przed i za sobą tyle innych
światów...Świetny wiersz!
Tyle pokoi, każdy taki sam, a jednak inny. Ciekawe
rozważania :)
Świetnie zaobserwowane i przekazane.
Pozdro.
Ironia przednia, chociaż to wszystko bardzo smutne...
Taka myśl mi przychodzi do głowy, że jak to jest, że
niektórzy żyją w jednej czarnej d..ie, a są
przekonani, że w kilku paralelnych światach, chociaż
nie wiedzą nawet, co to znaczy... Qa, paradoks goni
paradoks ;-) ;-)
Wiersz świetny, ale to u Ciebie standard :-)
Pozdrawiam. Bartek.
Świetna refleksja, puenta znakomita,
" mieć przed i za sobą swój świat" - bezcenne,
pozdrawiam ciepło.
Mocny, a puenta....:)
Ironia widoczna aż nazbyt.
Pozdrawiam
na szczęście są okna na skwer, i dalej, na świat.