Pokolenie naszych dziadków
Gdy wypisuję karty świąteczne,
To myślę o latach dzieciństwa,
Kiedy rodzina była w komplecie
Dziadkowie i babcie wciąż żyli.
Dziś ich już wśród nas nie ma.
Ich świat odszedł w niepamięć.
Po wysłuchaniu hejnału z Wieży,
Wołała : Adaś, wyłącz to RADIO.
Dziadek z kolei sanki smarował,
Żeby urządzić mi zimową sannę.
Tato zabierał do drugiej babci,
Laskiem wśród śladów zajęczych.
Druga babcia trochę inna była,
Jej RADIO cały czas "chodziło".
Ze spiżarki pączki wyciągała,
Rumiane tak jak i babcia sama.
Mąż babci chorował na astmę,
Po latach pracy w kopalniach.
Wnuczków nie kochał zbytnio.
Dla niego byli darmozjadami.
Gdy teraz piszę ten wierszyk,
To mi się nagle przypomniało.
Dziadek ze strony ojca mawiał,
W mieście dziad się "utrzyma".
Gdy Niemiec napadł na Polskę,
Dziwakiem był do tego stopnia
Chciał na plecach drzwi nosić,
Aby ustrzec się przed kulami.
Dziadek ze strony mojej mamy,
Także mocno bał się Niemców.
Sam bez mej babci z tobołami,
Wyruszył w podróż na wschód.
Jadąc pociągiem z Częstochowy
Wojsko polskie ich zawróciło.
Kazało wracać do swoich domów.
Narażali się na bombardowania.
Tacy byli dziadkowie i babcie.
Nie nam osądzać ich postępki.
Żyli w czasie między wojnami.
Jakże odmiennym niż obecny.
Komentarze (31)
Święta Bożego Narodzenia dają przestrzeń
wspomnieniom..
Choćby symbolika dodatkowego nakrycia..
A i zwyczaj wysyłania kart świątecznych zanika
niestety. A ich wypisywanie to przecież był rytuał..
Życzę Ci dobrych Świąt Adaśko :)
"Adaśko"
znam nasze Zagłębie Dąbrowskie
prawie jak własną kieszeń,
nadal przyjeżdżam i odwiedzam
moją mamę, dzieci mieszkają
trochę dalej bo w Dąbrowie
Górniczej.Pozdrawiam.
Odwzajemniam życzenia i wszystkiego najlepszego,
a przede wszystkim zdrowia,
którego teraz najbardziej
potrzebujemy.Wesołych Świąt.
I wzajemnie Adasko:):). Zdrowych i Pogodnych
Nowicjuszko. Doskonale znasz teren Zagłębia.
Mieszkałaś tutaj kiedyś.
Dziękuję za głos. Życzę Ci spokojnych i radosnych
Świąt
Rhea. Dziękuję za piękny komentarz. Moi dziadkowie już
dawno odeszli. Sam przecież mam 64 lata ale czuję się
jeszcze młodo. Nie wierzę, że to tak dużo lat. Dlatego
też, lubię rozmawiać z ludźmi starszymi. Życzę Ci
Spokojnych Świąt
Piękny, wspomnieniowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiesz Adaśku, moja mama była sierotą z domu dziecka to
i ja nie miałam dziadków. Marzyłam od dziecka, żeby
mieć dziadków. Twój wiersz bardzo mnie wzruszył,
bardzo. Pozdrawiam serdecznie:-)
Myśl o dziadkach długo "chodziła" mi po głowie. Wiersz
jako taki na pewno ustępuje innym pięknym na Beju, ale
jest prawdziwy. Tak było. Życzę Ci dużo radości i
zdrowia z okazji Świat
Ładne, ciepłe wspomnienia, przy okazji świąt
najczęściej wspominamy bliskich i dawne czasy.
Pozdrawiam:)
wiersza jako wiersza to raczej nie podziwiam, ale
wywołałeś wspomnienia, mój dziadek (od strony mamy)
był postępowy jako pierwszy w swojej wsi miał radio, a
babcia była wywieziona do Rosjii jako młoda
dziewczyna. Dziekuję ci za ten wiersz, przypomniałeś,
że mam uporządkować stare zdjęcia, a ciagle brak
czasu.
Miałem oczywiście Ciebie na myśli. Życzę Ci miłych i
wesołych Świąt
Zawsze wracam przed Świętami pamięcią do moich
dziadków. I zawsze wspominam najpiękniejsze Wigilie
pod ich dachem... "Ich świat odszedł w niepamięć..."
To nieprawda,bo póki ich pamiętasz ten świat nadal
żyje...w Tobie...w nas... Pozdrawiam:)
Też mam takie, miłe wspomnienia z dzieciństwa. Dziadek
zaprzęgał konie i jechaliśmy przez las do Cioci, mojej
Mamy siostry. Mam już nie żyła. Pozdrawiam Adaśko:)
Już jestem, jeżeli o mnie chodzi:):).
Zefirze. Jesteś zawsze pierwszy, tak jak kiedyś Ola.
Dziękuję za głos. Życzę Ci spokojnych Świąt