Pokonamy stare fotografie
Pokonamy!Te wszystkie chmury,co próbują nam
zasłonić niebo,
te czarne ptaki,co połknąć chcą słońca
promienie.
Te żałosne karły starością wcale nie
rozgrzeszone,
co swą mają wizję,wizję nicości,żelazną na
miłość zakładaną obrożę.
Pokonamy ciemność przestarzałych kart
romansu,co już teraz mdły jest i bez serca
płonącego,
pokonamy krzyk niezrozumiały dla nas,dla
świata nas otaczającego.
Pokonamy ofiary czasu,co wciąż w nowe stroi
się szaty,
nie czekając na martwe duszy kwiaty.
Pokonamy zniewolonych środowiskiem i
stęchniałym zapachem tamtych miłości,
co sztywnie siedziały przy stole,żadnych
słów,uścisków,nie znające smaku
czółości.
Starzyzno niepojęcie zamknięta na bieg
czasu,co wciąż nowe niesie z sobą kolory
spełnienia,
nie odbieraj nam życia w imię zasad z
starych fotografi,gdy ludzie grzecznie
patrzyli na siebie.
My już pod prysznicem gładzimy
pożądanie,każda kropla przez ciało i usta
się przelewa,
my już między krzewem ostrym,rumienią się
zwierzęta i drzewa.
My już czekolady szlak śledzimy namiętnymi
pocałunkami,
pieszczoty na dzień dobry,westchnienie na
dobranoc.
Lecz my też za ręce się trzymamy,też
rozmawiać potrafimy,
nie zabijamy moralności tego świata,nic
złego nie robimy.
My się kochamy,porywa nas wiatr,
a Ty stoisz nad przepaścią,gdzie wehikuł
już nie zdążył,tyle nie wieez,a tak piękny
jest ten świat!
Cicho!Zamilcz głosie pruderii
przerażającej,zabijającej żar,
pozwól ludziom kochać!Zamilcz!Zdobywamy
świat!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.