PÓŁ ROKU!
Noc z 18 na 19 maja 2006 roku...
Dziś mija pół roku
Odkąd połknęłam garść tabletek będąc w
jakimś amoku.
Nigdy nie zapomnę tego szoku,
Jaki przeżyłam, gdy poczułam, że życie
ulatuje i już nigdy nie poczuje jego
uroku.
Pogotowie przyjechało,
A ja nawet nie wiem jak to się stało,
Że dwa dni później obudziłam się, a me
serce nadal Go kochało.
Pamiętam kroplówki
I te prawione mi wymówki.
Leżałam tam całe dnie i płakałam,
Ale kochać nigdy przestać nie umiałam.
To trwa do dziś:
Kocham Go,
Pamiętam to,
TO
WSZYSTKO!
Nigdy jej nie zapomnę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.