Polak potrafi
Czy gdzieś na świecie jest nacja taka,
co by zrozumieć mogła Polaka?
Młody czy stary, mały czy wielki,
każdego ciągnie coś do szabelki.
Jeden rżnie głupa i stroi minę,
wojsko chce posłać na Ukrainę.
Drugi na wizji głośno się chwali,
jak to on kocha braci Moskali.
Inny z kolei zaciera dłonie,
twierdzi, że chciałby rządzić w Gabonie.
Wciąż licytują się politycy,
zwłaszcza, gdy dorwą się do mównicy.
Czyjaś prawica dziś jest na fali,
chce Europejską Unię rozwalić.
Niech nam zaszczytów nikt nie umniejsza,
bo przecież Polska jest najważniejsza.
Rodak niesiony mocy akordem,
chciałby bliźniemu przyłożyć w mordę.
Kiedyś za wszystko przyjdzie zapłata….
i się staniemy – persona non grata.
Komentarze (20)
"każdego ciągnie coś do szabelki"
i oczywiście też do butelki
rządny jest władzy ma parcie na szkło
a kto ma robić... no powiedzcie kto???
piękny wiersz i tak też pozdrawiam:)
...smutna ta ironia...mam na myśli przysłowie która
krowa dużo ryczy,mało mleka daje...
O tak swietna ironia...
Polak potrafi - Polak patriota,
nie myśli wcale o swych kłopotach.
Chociaż od życia kopniaka dostał,
on nie wyjechał, w kraju pozostał!
Pozdrawiam.
Najbardziej bolesne jest to,że takich cymbałów MY
opłacamy.Pozdrawiam serdecznie.
Z goryczą - ale nie dziwię się.
Jak słucham polityków, mam podobne myśli.
Pozdrawiam
Ironia z goryczką,taki śmiech przez łzy...
Taak,dobry wiersz,owszem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie ma, jelewan,nie ma.
Może jestem ślepy.
Pozdrawiam
Dobry tekst:-) . Fajna ironia. Podrawiam
Tak Polak potrafi zwłaszcza ten u władzy
pozdrawiam:)
Trafne spostrzeżenia:)Pozdrawiam:)
Dobry, prawdziwy, wesoły wiersz. Pozdrawiam mile.
Wiersz fajnie napisałeś. A nasi politycy to tak, żeby
sobie ble, ble, ble pogadać.
realizm płynie z wiersza,pozdrawiam
Zwłaszcza po jednym głębszym:) Dobrze to ująłeś:) Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)