Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

polna milosc

Dla bosonogiej...


Kiedym wzrastal tam na lace,
maly kielek w polnym kwiecie,
czulem wtedy sie samotny,
na tym wielkim Bozym swiecie.

Az do chwili dnia jednego,
kiedy budzi sie switanie,
wtedy maly kwiatek obok,
zaczal spiewem powitanie.

Wital ptaszki i niebiosa,
reszte kwiatow i motyle,
ktore chetnie sie nurzaly,
w jego cudnym zoltym pyle.

I na koncu spojrzal na mnie,
tak spod oczka-bardzo skromnie,
alem wtedy juz to poczul,
ze to szczescie idzie do mnie.

I tak roslim obok siebie,
cale dni wtuleni w siebie,
a jam sluchal pieknych piesni,
czujac sie jakoby w niebie.

Lecz niestety za dni pare,
nasze szczescie sie skonczylo,
bowiem przyszli ludzie po nia,
i zabrali moja mila.

Mnie zas oraz polne kwiecie,
scieto wszystkich i zebrano,
by nas dnia tez nastepnego,
zlozyc tam gdzie bylo siano.

Ja zas wzieto w dzbanek wody,
oraz inne piekne kwiaty,
ktore zebral ktos na lacy,
by nie poszly tylko w straty.

I wieczorem przy muzyce,
kiedy ogien rozpalano,
ktos mnie porwal na spalenie,
bowiem po to bylo siano.

I tak w drodze, zem uslyszal,
spiew uroczy z dzbanka tego,
mojej milej o milosci,
lecz nie dla mnie-dla innego...

i dla wszystkich zakochanych

autor

mikron

Dodano: 2006-09-08 01:12:45
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »