Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

I pomagać też nie potrafię

Zobojętniałam na życie, ale w moim przypadku - to dobrze.

Wiesiek z naprzeciwka stoczył się dawno
temu z pierwszym łykiem wódki, od tamtego
czasu codziennie, przechodząc obok – leży
pod monopolowym i zawsze znajdzie się jakiś

drugi menel, co podzieli się gorzałą. Szczerze;
mało mnie on obchodzi, tylko jego matka
(przemiła staruszka) przychodzi zawsze z rana,
wierząc, że jako terapeutka sprawię cud. Prócz

dorzucenia paru groszy, nic więcej nie mogę zrobić.

Dziękuję, p. bomi :).

autor

tokio hotel

Dodano: 2009-03-10 15:04:46
Ten wiersz przeczytano 905 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

ILL ILL

realistyczny obrazek ,żadna terapia nie pomoże musi
sam chcieć ,a matka jak to matka ma nadzieję ...dobry
wiersz

suzzi suzzi

Pokazujesz jak strasznie jesteśmy bezsilni wobec
nałogu...nic nie możemy zrobić, kompletnie nic

Henio Henio

Podoba mi się bardzo że ujęłaś ten problem we
wierszu,a zrobiłaś to bardzo umiejętnie,walka z
alkoholizmem też nic nie da nikomu bez jego szczerej
woli,a tych chęci nie widać..powodzenia

aga9393 aga9393

Całkiem nieźle to Twoje nowe pisanie .:)

semi semi

A jednak widzisz to i nie zostajesz obojetna skoro
powstal wiersz.

Janusz Janusz

Dobry wiersz, dobry temat. Podoba mi się! Pozdrawiam
:)

wibo wibo

Trudno,wszystkiemu człowiek nie podoła,jeszcze on musi
chcieć-pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »