Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pomimo piękna


Po nocnym deszczu, jedwabiste krople rosy wisiały na źdźbłach trawy niczym łzy. Ukazało się czyste, błękitne niebo, spowijając las przejrzystą, poranną mgiełką. Rozległ się wibrujący śpiew ptaków, najbardziej aktywnych o tej porze dnia. Na materacu z trawy i leśnych fiołków , radośnie świergocąc pojawił się piecuszek. W pęku zawilców, tuż nad ziemią wysiaduje swoje jajeczka gajówka mniszek, szczycąca się rudym kapturkiem. W czasie południowej sjesty, obowiązek wysiadywania objął samczyk, z harakterystycznym
czarnym kapturkiem. Samiczka, w tym czasie czyściła piórka i rozkosznie
rozprężała skrzydełka. Opodal, nad rzeką, w trzcinie widnieje gniazdko z błękitno kropiastymi jajeczkami. Ciepły, swawolny wiatr zawitał do sadu, sypiąc białoróżowymi płatkami czereśni, i białymi niby śniegiem gruszy, roztaczając wokół cudowny zapach . Za ogrodem, otoczony srebrnymi jodłami
i porośnięty kępami soczystej trawy staw, pod wieczór rozbrzmiewa żabimi koncertami. Gdy cienie się wydłużają, milkną śpiewy ptaków, robi się coraz bardziej cicho. Resztki światła dziennego topnieją w szybkim tempie. Gdy słońce zrównało się z linią horyzontu, ukazała się zamglona wstążka czerwieni, przechodząca w brąz, z brązu pomarańczową ochrę, wszystko zaczęło tonąć w wiosennej mgiełce. W powietrzu czuć wieczorny chłód. Na niebie ukazał się księżyc, w drugiej fazie przypominający białą kulę,
przeciętą ostrzem topora. W tej pięknej scenerii, łzy drżały na zagiętych do góry
koniuszkach rzęs, spływały po policzkach i spadały na kartkę, na którą teraz
przekładała dręczący ją ból pisząc wspomnienia.
Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2012-04-21 09:33:16
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

JoViSkA JoViSkA

wzruszająca melancholia
pozdrawiam ciepło Tesiu :)

siaba siaba

W takim cudownym miejscu,o zachodzie słońca nie warto
płakać:)Jak zwykle znalazlam u Ciebie przepiekną
przyrodę Tesso:)pozdrawiam Cię serdecznie+++

DoroteK DoroteK

Faktycznie, tak pięknie a peelka płacze, może lepiej
otrzeć łzy z oczu i zacząć cieszyć się życiem :-)

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

..... + ..... :-) Ale Ty przepięknie opisujesz
życie i przyrodę,...masz dobre i wrażliwe...serce...
:-)

mariat mariat

rozświergotały się ptaszyny, to oczywiste = wiosna za
oknem i w sercach.

Isana Isana

Wspomnienia są jak perły ronią łzy z tęsknoty.
Pięknie Tereniu malujesz słowem wiosenne pejzaże i
wplatasz w nie ciepłe uczucia.
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

łzy drżały na zagiętych do góry koniuszkach rzęs
itd... SZOK!!!!!!!!

Kornatka Kornatka

Bardzo ładna, barwna opowieść.
Zaskakujący koniec.
Pozdrawiam przeurocza Tesso serdecznie:)

Henio Henio

Witaj Teresko - niesamowite, bardzo ladny opis
przyrody i wyjatkowo dokladnie opisujesz nasze ptactwo
ktore pamietam omal tak dokladnie jak przedstawiasz w
swej prozie. W moich latach dzieciecych i z kawalerki
znad pol, rzek i jezior, czego nie zapomne nigdy, a
zapachy tataraku i swierzo koszonej trawy znam do
dzisiaj i czuje. Mysle üe jestes bardzo dokladna
znawczynia i chwala za tak piekny wiersz. Co do
wydania tomikow swojej poezji w prozie zapytaj kogos z
tych co juz wydali, oni pokieruja i wierz
mi...naprawde warto. Serdecznie pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

pięknie Tesso. Zmieniłbym tylko szyk w piereszym
zdaniu.

Po nocnym deszczu, jedwabiste krople rosy niczym łzy
wisiały na źdźbłach trawy.

Pozdrawiam ciepło :)

aranek aranek

Bardzo obrazowy i poparty wiedzą opis przyrody w który
delikatnie wtopiły się krople melancholii:)
Pozdrawiam ciepło:)

Sotek Sotek

Witaj Tesso. Wprowadziłaś czytelnika w piękny wiosenny
klimat, który rozbudzając wyobraźnię potrafi zachwycić
serce. Jednak ostatnie wersy sprawiają, że wszystko
traci sens. Jak można się cieszyć wiosną i jej słońcem
kiedy w sercu są gorzkie wspomnienia i tęsknota za tym
co jest przyczyną, że potrafimy to piękno dostrzec i
się nim zachwycać. Tęsknota za miłością. Pozdrawiam i
życzę jej jak najwięcej.
Marek

NERIS NERIS

cudowna proza Tesso

karat karat

Ja dziś odejdę od tego co zwykle
i zamiast pięknie, to powiem, ślicznie!
Pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »