Pomóż sercu kochać
Spadam w przepaść
Mojemu Aniołowi
zabrakło sił, zniknął
w ciemnej otchłani
moich uczuć
Słyszę Twoje kroki
z nadzieja wołam
Tato ratuj, pomóż Mi
Tracę resztki sił
Podaję Ci dłoń
proszę chwyć ją
wyciągnij stąd.
Patrzysz tylko tak
jakbyś nie chciał znać
odchodzisz gdzieś
To nie ja upadam
nie ja wołałam o pomoc
To tylko moje serce
pragnie Twojej miłości
Odpychasz je...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.