Pomylony z miłości - jak wie(r)sz
Jonasz Kofta - poeta - (słowa), Włodzimierz
Nahorny - kompozytor - (melodia), Bogusłw
Mec - wykonawca - (śpiew...) - "Jej
portret":
https://www.youtube.com/watch?v=rmc0ueqobIQ
Miła Aniu! - spod piątki
z Grochowa...
chciałbym – z Tobą – i Ciebie – w
niedzielę
nawet w piątki – choć - klamki –
całować
i dłonie.
( bo ty - jesteś – Aniu – "jak
zdrowie")
w poniedziałki... - z wieczora i z rana
Póki jesteś - bo jesteś...
KOCHANA
(dziękuję Ci – za to).
Myślę sobie, że
nie ja jeden
chcę być z Tobą... (- w potrzebie
i w niebie.)
I – przypadkiem - chcialbym – wpaść
(też – przypadkiem – zasiedzieć się –
aż)
bo uciekl autobus
- do rana...
gdy nawet - zapytać nie mogę...
("co u Ciebie?"
Cava
"z panem Bogiem" - bywaj)
do zobaczenia – do spotkania – za rogiem
w interecie jedynie... - na mapie.
Więc - spokojnie... - śpij
Aniu – Spokojnie...
Kochana.
Do San Diego – pojadę... - swym palcem
do Moskwy – z Gorbaczowem - pogadać...
(Okudzawie – w pokłonie.) – Nie
ostygł...
Plac.
W Pekinie – pamietają – w głębokim
ukryciu
nie o mnie – przeciez – nawet nie o Niej
(Nauczycielce) – pamiętają i będa
pamiętać.
o Życiu!
......................................
Wpaśc – tak nagle? - po diable?
(jak) po ogień?
(dobre sobie)
Może wannę jeszcze?.. – umyć ? (– co
jeszcze) dla Pana?
Nie potrzeba... - otwórz drzwi...
mi wystarczy...
żebyś – była.
Bo jesteś – Kochana.
Póki jesteś... - i Ziemia
się kręci
i Ocean – Niebieski – wspomaga
póki co – mam tylko
ten wierszyk
czy jest prawdą?.. (- w nim ) – ciepło?
Czy blaga?
Chcę popłynąć – z Tobą ("więc – z
Bogiem!..")
bo nieznane (od) Boga jest RODO
i od niego dla niego – uroda...
bo jesteś... ( i będziesz) - urodą
Dla jednego – jedyna – KOBIETĄ
chcę dać ciepło i miłość – nareszcie...
swą pracę...
potrafię! - być sobą...
i - za wszystko (tak chciałbym...) -
zapłacę.
..................................
{Jak Kobieta – przemknęłaś mu w głowie.
I Komety – zachaczył Was – ogon.
Jak pył – gwiezdny – tak on – "wpadł ci w
oko"?
Zwykły facet: karłem bywa – kolosem byc
pragnie...
dawid - błazen... - i żebrak – ostatni
ty – jak Venus – z piany i z morza
(i on – z morza – ciepłego...)
wy - z Rodos.}
twoj – kochanek i mąz (– w marzeniu)
- twój – bratni.
Chciałby... - "serce Ci skraść"
(na kolanach?)
chce – spaść – spiewak – bo Narcyz
w twe myśli.
( bo – ty – jesteś – Aniu.)
..................................
bo jesteś
Kochana! - i - taką - chcę...
- wyśnić...
bądź mu – słodką szarlotką
gdy kawa
i – alzacka – wytrawna – i reńska
musująca i jasna jak Riesling
bądź mu ciężka – rozkoszna – Malagą
i w oliwkach – bądź... - w cedrach
Libanu.
Bo jesteś – Aniu – Kochana
– KOBIETĄ
(bywasz w liczbach, w papierach... - lub –
w sklepie)
(Gdy – parwan) – nikt nie wie...
gdzie prysły
moje wielkie myśli...
(dla Ciebie)
choć – "okrasą"chcę być – w twojej
kuchni.
Choćby skwarkiem
w tej kuchni – Anny
– w smakach – magdy
(i mirka...) - choćby i gessler
choćby – bratkiem... w talerzu
- i płatkiem być czystym
- cytronem...
gdy pozwolisz mi być... – właśnie... - przy
kuchni
choćby.. - chińskiej (– starochinskiej)
lub... - krischny.
i czasem – tylko czasem... - poetą twym
być
i – szeptac – przed oltarzem – tych oczu i
dłoni
- (W)szeptać - sny (w) - TWOJE DNI.
Wiem, że – gdyby...
(- ja – w Tobie – Ty - dla mnie)
( więc – my – sobie... - i dla nas!)
dla pracy i odpoczynku – dla radosci i
smutków nocy
dla potomstwa – pomocy (– dla
zdrowia...)
zawsze – razem – we "dwoje – lub w
"jedno"
gdy wybanym jest – on - i wybrana
– dla pokuty i dla radosci.
dla miłości... - i dla – modlitwy.
dla modlitwy... – za nich...
i za nas.
Ale to wszystko – "gdyby"... są takie:
jak sok z jablek - deser znich... -
czyli... - piana.
Lecz... - nie tylko
bo jesteś.
Póki jesteś – bo jesteś. więc - myślisz.
- póki jesteś... - bo jesteś
KOCHANA.
(dziekuję Ci za to)
20-21. 02. 2021 r.
A to już Andrzej - dąbrowski - dla każdej z
Was (każdej - kiedyś - jakiejś - dla
któregoś) - jedynej:
https://www.youtube.com/watch?v=f7qevv_hSFY
i - dla nas:
https://www.youtube.com/watch?v=2uY66y5Eyho
Komentarze (4)
Czy ONA wie, że takie piękne wiersze dla niej piszesz?
Zakochanie to dobra rzecz. Uderzy w najczulszą nutę
naszego serca a oprócz tego powstają piękne, pisane
sercem wiersze. Wszystkiego dobrego, Wiktorze.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie :)
NO takie pomylenie to ja pochwalam.
Zazdroszczę, bo ja nie potrafię się zakochać:)
Trzymam kciuki.