Ponownie utopić się w Twych...
Na cześć "pojednania" na życzenie mojego Lobacka :* KOCHAM CIĘ !!!
Pojednały się bijące w jednym rytmie serca
dwa
znowu walczę o Twe serce szlachetnie jak
szermierz
ponownie serce moje płacząc,krzyczy Twe
imię "MAJA!!"
stoisz twardo w oddali,nawet nie
drgniesz
niestety zbyt daleko do siebie,ku mnie nie
stąpasz
lecz serce krzyczy przez
ciszę,"LEĆ!!WIO!!WIŚTA!!"
coraz to szybciej we śnie ku mnie
podążasz
ja także pragnę byś tu do mnie przyszła
Rwie się moje serce,krew ma się
zagęszcza
Deprecha zimowa coraz bardziej się
powiększa
patrząc w śnieżną dal przez zamarzniętą
szybę
popłakując cicho,gdzieś w oddali Ciebie
widzę
Twa postać delikatnie snuje się za oknem
Przez zamknięte drzwi wyjdę,powitam Cię
w czasie gdy przechodzisz pod moim
blokiem
i w ramionach Twoich,ciepłych,utopię się
tak pozostać chcę,póki serce bić nie
przestanie
zostaniesz przy nim na zawsze,przy mnie
kochanie
Ono raz jeden Ciebie,Och Słodka!
pokochało
całą swą siłę,piękno i energię oddało
"Ona pachniała porankiem ciała,pachniała mydłem migdałowem" - Grabaż (takie skojarzenie :D)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.