Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poorany świt

słońce batogiem
podnosi powieki
drga powietrze
falami horyzontu
strzepuję wczorajsze
łzy alkoholu
głowa sturlała się
do łazienki

w lustrze widzę
połamane twarze
jak krew na rękach
deski mozaika
wspomina śpiew
porcelany
chłodem słuchawki
liżę kości
a ból dudni
na dnie wanny

za chwilę wypiję
filiżankę rozsądku
trzeba jeszcze
opróżnić miskę
nocy

autor

Ignacy Barry

Dodano: 2005-08-15 00:37:28
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »