popłynę marzeniami...
popłynę marzeniami w obłoki
uwolnię swe troski na ziemi
poszybuję na chmurkach wysoko
może wówczas wszystko się zmieni
może szczęście rozrzucę nad światem
kwiat radości zasadzę w ogrodach
pocałunki prześlę na usta
gwiazdki z nieba te z marzeń też dodam
może jeszcze amorka dołożę
by swą strzałą miłości przeszywał
by się wszyscy na wzajem kochali
i nikt więcej się łzami nie zalewał
autor
karina545
Dodano: 2010-03-06 08:02:05
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Bardzo przyjemny wiersz i mówi o czymś co każdy
powinien sobie wziąć do serca ...
Pozdrawiam
Witaj Karinka, bardzo miły wiersz, pełen nadziei i
optymizmu. pozdrawiam serdecznie.
brzmi bardzo optymistycznie...amorek dużo by zdziałał
ale nie może chyba trafić pod wszystkie
adresy...zgrabny wiersz
Zrobiło mi się ciut smutno i tęskno.Fajnie gdybyś
mogła rozdawać gwiazdki.Pozdrawiam
Karinko :-) trzymam kciuki, żeby Ci sie udało :-)
Myślę, że ciekawie napisany i rytmiczny. Po prostu się
płynie z tymi marzeniami. :) Pozdrawiam.
Hmm wiersz ładny ale jakoś mi brakuje rymu
( przeszywał - zalewał ?) w ostatniej zwrotce. mimo
tego duży plus. :)
Bardzo ciekawy wiersz,te nasze marzenia,a ma je
każdy-amorka jednak chętnie też się przyjmuje i tą
strzałę można sobie na zawsze zatrzymać-no i o łzach
zapomnieć,za dużo ich było...powodzenia
Piękne marzenia, lecz są trudne do spełnienia.