Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pora Anki

Poranki były dla Anki.
Dla niej Słońce malowało kolory.
Kaloryfer dawał ciepło,
tylko jej, żadnej innej.
Dla niej w tosterze,
na chrupko, rumienił się chleb.
Spiker w radio mówił, że wstaje piękny dzień.

Była tylko z nimi, mając
przed sobą parę poranków.

Umarła nad ranem.

Ludzie mówili - szkoda.
Głupcy, nieświadomi prawdy.

Jest ciągle młoda,
nad filiżanką kawy chrupie tosty.
Opowiada głupie żarty,
przy których śmieje się głośno.

Każdą wiosną przychodzi na śniadanie.
Zostaje, dopóki nie opowiem co u mnie.
Nie umiem jej zapomnieć, nie chcę nawet.
Przy kawie zdradzamy sobie tajemnice.

Ona zamyka oczy, ja widzę.



***

Wersja poniżej surowa (pierwotna) jeszcze przed korektami dokonanymi przez cii_sza
Halinko, dziękuję za cierpliwość i przypiłowanie mojego pisania :-)

Poranki były jej.
Dla niej Słońce malował na niebie kolory.
Dla niej Kalory-
-fer był fair, jako jedyny mężczyzna w domu
dawał ciepło, nikomu
innemu, żadnej innej kobiecie.
Dla niej w Tosterze,
na chrupko, rumienił się chleb powszedni.
Do niej Spiker w radio mówił, że piękny
dzień wstaje.
Przy kawie
czarnej
jak figlarne,
aksamitne noce sprzed laty,
dostawała kwiaty
od wspomnianych
snami
kochanków.

Miała przed sobą parę
poranków.

Umarła nad ranem.

Ludzie mówili - szkoda.
Głupcy, nieświadomi prawdy.

Ona ciągle młoda,
nad filiżanką kawy chrupie
tosty.
Ranek radosny,
opowiada głupie
żarty, przy których śmieje się głośno.

Każdą wiosną
przychodzi na śniadanie.
Zostaje,
póki nie opowiem co u mnie.
Nie umiem
jej zapomnieć, nie chcę nawet.
Przy kawie
zdradzamy sobie tajemnice.

Ona oczy zamyka, ja widzę.

autor

DoroteK

Dodano: 2016-02-25 07:30:31
Ten wiersz przeczytano 3241 razy
Oddanych głosów: 80
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (91)

Maciek.J Maciek.J

homonimkowy tytuł -super Dorotko

alina-ala alina-ala

-- wzruszyłam się, czasem też tak przy kawie, czasem
w bezsenne noce , tak sobie pogadam z...
- pozdrawiam ...

cii_sza cii_sza

Przepraszam Cię Dorotko, ale ten ciepły wiersz, moim
skromnym zdaniem pierwsza część poprzez to porównanie
do facetów kaloryfera itd psuje bardzo przekaz i cały
wiersz.
Poza tym rymów bym się nieco pozbyła
tym razem.
Czytam sobie tak:

Poranki były dla Anki.
Dla niej Słońce malowało kolory.
Kaloryfer dawał ciepło,
tylko jej, żadnej innej.
Dla niej w tosterze,
na chrupko, rumienił się chleb.
Spiker w radio mówił, że wstaje piękny dzień.

Była tylko z nimi, mając
przed sobą parę poranków.

Umarła nad ranem.

Ludzie mówili - szkoda.
Głupcy, nieświadomi prawdy.

Jest ciągle młoda,
nad filiżanką kawy chrupie tosty.
Opowiada głupie żarty,
przy których śmieje się głośno.

Każdą wiosną przychodzi na śniadanie.
Zostaje, dopóki nie opowiem co u mnie.
Nie umiem jej zapomnieć, nie chcę nawet.
Przy kawie zdradzamy sobie tajemnice.

Ona zamyka oczy, ja widzę.

Jutta Jutta

Piękny ten wiersz.Posiadamy różne oblicza własnej
osobowości,które płynnie przechodzą przez nasze życie.

(OLA) (OLA)

Umiesz stworzyć ciekawy wiersz?

Dorotko, bardzo, ale to bardzo melancholijny i
poruszający jest ten wiersze…

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i ślę uśmiech:)

MariuszG MariuszG

Piękna melancholia.
Pozdrawiam :-)

chacharek chacharek

aja widzę tysiąc twarzy Dorotek żeby czasem nie było
że niedługo zamiast kobiety pojawi się kotek :)

Zenek 66 Zenek 66

Jak zawsze pomysłowo z kunsztem
Pozdrowienia Dorotko

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawa, ładna melancholia,
a i gra słów też pomysłowa.
Serdeczności przesyłam :)

loka loka

Bardzo ładny,wzruszający wiersz.Pozdrawiam.

kazap kazap

Doroto bardzo poruszył mnie twój wiersz - pozdrawiam

zofiaK zofiaK

Bardzo ładny wiersz serdeczności

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Wzruszył mnie Twój wiersz. Głęboki w treści,
uczuciowy.Ładnie przedstawiłaś w nim melancholię
samotności przy kawie z niezapomnianą
przyjaciółką.Serdeczności:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »