Porachunki

Krzemanka, W.N. dziękuję za cenne wskazówki :)
dziękuję wszystkim za komentarze :)

Trzeba zapomnieć o tym co było
złe, zostawić za sobą, bo w innym
przypadku życie staje się koszmarem.Bardzo dobry
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.

Fajne rozliczenie z przeszłością, Aniu:)))
Czy w drugiej zwrotce nie mogłoby być: "może im licho
tyłki skopie"? Dla wyrównania rytmu 5,9,5,9, chyba, że
celowo zmieniłaś:)))

Złość bije z twojego wiersza, Krzemanka ma rację:))

Warto raz na zawsze rozprawić się ze złymi
wspomnieniami. Lepiej mi się czyta "co tej zimy" ale
pewnie ma być "co tamtej zimy". Miłego wieczoru.

tak czasami trzeba, wyrzucić co złe i rozpocząć nowy
etap

Skop im tyłki Ann! Tak trzeba by móc żyć
dalej!:-)Wiersz dynamiczny, pełen emocji!:-)

Super, też mam ochotę zrobić to co Ty rozprawić się z
przeszłością, pozdrawiam .

Słuszny przekaz,by się rozprawić z tym co duszę
trawi,na dodatek w świetną formę z metaforami ubrany.
Brawo,Aniu!
Pozdrawiam:)

Tak, tak - dokończyć dzieło trza i warto. Bądź uparta
i się rozpraw z przeciwieństwem losu.

O tak, pierwsza część zadania już wykonana. Wróg
przeszłości namierzony i strachu przed nim nie widać.
Teraz tylko trzeba się z nim rozprawić.
Dobry, "wojowniczy" wiersz.

Miłego!Pozdrawiam

Zasługujesz na złoty medal, za odwagę i wiersz. Łby
winowajcom po ucięciu wraz z tułowiem spal zamiast
wieszać po lesie "ekologia" i potrują się ptaki,
a duszą grzeszników zajmie się
lucyfer z demonami i wieczny ogień. Pozdrawiam

Na kop im Anno:-) Pozdrawiam

Cudownie sie zloscisz!!!!serdecznosci posylam !!!

złe wspomnienia, za mordę i w kubeł
niech wiedzą z kim mają do naczynia
Pozdrawiam serdecznie