Poranek
Me oczy rozbudzone,
Ty nadal w nocy trwasz.
Przyglądam sie cichutko,
poruszyć obawiam się.
Spijać zaczynam sen
z jeszcze uśpionych warg,
otulam się oddechem,
pieszczę słów fragmentami.
Niech chwila ciągle trwa,
godziną stając się,
może nawet dniem całym ,
a...świt zbyt krótki jest.
Komentarze (10)
Chwilo trwaj chcialoby sie powiedziec.
Piękne chwile możemy zatrzymać tylko w pamięci.
Pięknie, ciepło i romantycznie..Pozdrawiam
..a po nocy przychodzi dzień...
Piekny wiersz, jak rozbudzenie po dobrym snie. Czuje
sie nastroj leniwego poranka, kiedy nie trzeba sie
nigdzie spieszyc.
świt jest zawsze za krótki...dobry wiersz
Pieknie, cieplo i romantycznie..
Puenta to cała prawda. Chciałoby się zatrzymać
wspaniałe chwile na dłużej...
nigdy chwila nie stanie się godziną a poranki
najpiękniejsze tez przeminą plus
piekno ktore zatrzymac sie nie da zakazdym razem inne
a ile ciepla dajace w istocie bytu swego - kochac to
jest muzyka serce dotykajaca wschody i zchody piekno
ktore odbieramy a oddac w wierszach choc czastke sie
staramy - pozdrawiam