Poranek
Otwieram okno rankiem na oścież,
rześkie powietrze do środka wnika,
jeden głęboki wdech i za chwilę
kolejny dzionek z radością witam.
Słońce się budzi, promień prostuje,
kołderkę ciepłą po nocy zrzuca,
przez moment jeszcze zmęczenie czuję
i do uśmiechu trochę się zmuszam.
Zamglone nadal są pola wokół,
rzeka leniwie za domem płynie,
chłonę znajomy tu sielski spokój,
nagle ląduję z Tobą w pierzynie.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-09-19 07:00:36
Ten wiersz przeczytano 1466 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Podoba mi sie ten poranek w treści i formie. Może
warto wyrównać czwarty wers do dziesięciu sylab,
pisząc "dzionek" zamiast "dzień" lub inaczej? Miłego
dnia:)
Fajny poranek :)
Pozdrawiam :)
Puenta rozgrzewa ;)
Pozdrawiam :)
Anna, Andrew wrc
Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziękuję za wizytę:))
świetnie, radośnie...zazdraszczam mu+:) pozdrawiam
serdecznie
szczęśliwy poranek.
Zosiak
Cieszę się:))
Miłego dnia:)
Ziu-ka, Ola
Dziękuję Wam bardzo za wizytę, cieszę się, że się
spodobał:)
Życzę miłego dnia:)
:) Uśmiechnął.
Miłego dnia.
:-) :-) super:-)
Pozdrawiam
Fajny poranek i fajny wiersz...Na tak dobrze
rozpoczęty dzień, zostawiam moje pozdrowienia;)
Sławomir.Sad
Dzięki za odwiedziny, c.d.n.
Miłego dnia:)
Ach ci nienasyceni mężczyźni... ;)
Sympatyczny wiersz o poranku. Poproszę o ciąg dalszy.
:)
Maciek.J
Dziękuję za wizytę, życzę miłego dnia:)
finał wiersza rozkoszny