poranna roso
słodko-gorzko...
Poranna roso
Która rano ku słońcu swe usta składasz
Poranna roso
Która z świtem i rankiem władasz
Poranna roso
Twój uśmiech jak gwiazdy na niebie
Poranna roso
Tak kocham ciebie
Poranna roso
Twoje włosy lśniące na wietrze
Poranna roso
Twój zapach tak rześki jak powietrze
Poranna roso
Gdybym mógł cię utulić i mieć cię lubo
Poranna roso
Wybierz mnie na kochanka, oddam ci niebo
Poranna roso
Ostatnie słowa by cie nakłonić
Poranna roso
Obiecuje że nie będziesz łez żadnych więcej
ronić
no.. to ja bym sie zgodziła :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.