Portret chwili...
W pokoju
chce
powiesić portret Twój
uchwycić ten moment
kiedy byłaś inna
przez jeden dzień
myślałam,
że tak zostanie
że przyjaciółkami
wreszcie staniemy się...
Portret tej chwili
uchwycić
aniele rozpaczy
pomóż mi...
Uwierzyłam tej chwili
że będzie wieczna
uwierzyłam tobie
co się stało
niedoszła przyjaciółko odpowiedz...
pająk samotności
nić tka
już nie wydostane się z niej
skulona, opuszczona...
Czy wydostaniesz mnie
niedoszła przyjaciółko odpowiedz...
Zamknęłaś drzwi nadziei...
Ten portret...
Ranisz mnie wielokrotnie przerywam zmowę
milczenia
mam dość
niech zostanie
tylko portret...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.