Portret Życia
Każdy ma swoją wizję życia ... A ja je widzę tak...
Poznałam smak życia...
Raz cierpki jak cytryna
Innym razem opływa miodem
Jak delikatna bryza
Zmienia się nieoczekiwanie
W wielką nawałnice
Subtelny podmuch strącą łzy z twarzy
By zagościło słońce na niej
Chmury krążą nad głową
Błyskawice gromią ostrzegając
Bezradnie brnę przez nawałnicę
By wkońcu beztrosko grzać swoją duszę
Dobre chwile znikają szybko, za szybko
Złe ciągną się nieubłagalnie
Poranna rosa lśni i przyciąga spokojem
Ramiona drzew witają uginając
Swe lica przed nami w ciepłych
promieniach
Nagrzana ziemia daje nam życie
Ale i też zabiera gdy czas się dopełni
Życie potrafi dać nam ból i radość
Dlatego warto żyć dla tych chwil...
Komentarze (2)
Niestety zycie juz takie jest... Nie zawsze ma slodki
smak i w twoim wierszu to widac
Życie potrafi dać nam ból i radość
Jakże piękne i mądre słowa padły w Twym wierszu.....