PORY ROKU
Kiedy się zima trochę przeciąga
wciąż wypatruję przez okno wiosnę
pragnę zobaczyć kwitnące kwiaty
zielony trawnik i starą sosnę
teraz jest jesień,mnóstwo kolorów
wiatr nam miksuje żółty z czerwienią
byłoby pięknie,gdyby nie zimno
szron od którego się liście mienią
złotem się kryją parki i lasy
piękne pejzaże,szczególnie w górach
lecz gdzieś w mej głowie szepcze
tęsknota
za białym puchem ukrytym w chmurach
i tak co roku już człowiek czeka
wiosną na lato,latem na jesień
bo każda pora ma swe uroki
piękny jest lipiec,wspaniały wrzesień
zima ma również swe dobre strony
zwłaszcza gdy sypnie nam śnieżek biały
możesz poszaleć jeżdżąc na nartach
dzieci z radością lepią bałwany
tak nam mijają kolejne lata
przybywa wspomnień,ubywa marzeń
serce powoli też się wycisza
chce żyć w miłości, bez wielkich
zdarzeń.
Komentarze (5)
Sympatyczny wiersz z ziarnem prawdy o ludzkim życiu.
Ładnie zbudowany, lecz wydaje mi się,że w 4 zwrotce
zamiast człowieka powinno być człowiek.
tak to prawda każda pora roku ma swój urok i na każdą
czekamy...tak szybko jedna po drugiej nadchodzi, a nam
czas płynie i mijają kolejne lata...może zbyt szybko.
Zawsze czekamy na to co bedzie. Pieknie to oposałeś.
Każda pora roku ma swoje plusy
Czas płynie swoim nurtem, a my chcemy tylko w miłości
żyć. Piękne i prawdziwe Twoje słowa. Ale wiesz? U mnie
troszkę inaczej, bo póki co, marzeń przybywa.
Przybywa wspomnień, ubywa marzeń, nic dodać nic ująć,
podoba mi się twój wiersz, gratuluję pomysłu i
wykonania.