W porywach
W porywach uczuć
U schyłku lat
Szczęśliwy człowiek
Bo przetrwał to tak
Żal zastygł
Radość się budzi
Otwierasz swe serce
Bo kochasz ludzi
Płomieniem wnętrza
Wypalasz znaki
Bo życie jest piękne
Choć zdarzenia byle jakie
Rozpiera Cię duma
Że przetrwałeś wszystko
A były dni ciężkie
I stan wojenny, żywność na kartki
Lecz powiedz szczerze
Że było lepiej
Bo w tym okresie
Uczucie było głębokie i prawdziwe
I za nie oddał byś wszystko.
Komentarze (2)
Mimo tych wszelkich niedogodnosci czasem tesknimy za
tamtymi czasami, lecz chyba dlatego , że wtedy bylismy
młodzi i swiat tak nie pędził.
piekny wiersz z uczuciem :) bArdzo mi się podoba :)