Posieję miłość
A kiedy spokojnie na ciebie popatrzę,
bez chorych emocji, uprzedzeń i złości,
widzę jak niewiele w twoim życiu znaczę,
wiem że mi nie wolno praw do ciebie
rościć.
To ja budowałem związek na złudzeniach,
wykorzystywałem twe chwile słabości,
dziś pragnę uczciwie uczucia oceniać
i oddzielić plewy od ziaren miłości.
Posieję te ziarna na twych uczuć niwie,
poczekam cierpliwie na plon z nich
wyrosły,
choć bez euforii, to nadzieję żywię,
że rozkwitnie miłość, już bez zaborczości.
Komentarze (18)
Piękny:)
Jak przeczyta ten wiersz, to wyznanie sama otworzy
swe serce i pozwoli ci w nim posiać ziarna miłości.
Cóż mi więcej powiedzieć poza tym, że to prawda i
życzyć by ziarno wydało plon.