postronnie o stracie
myśli stratowane w stratosferze mózgu
unoszą się wysoko strasząc staranowaniem
niestaranności strupa stropu wietrzącego
kolejną wartką strugę krwi
po wszystkim bez ruchu
w masowym grobie czaszki pisarza
wszystkie naraz rozkładają
puentę
autor
nitjer
Dodano: 2006-05-06 09:31:54
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.