poszukiwana - poszukiwany
uwodzeniem się potrudzisz
oczka spuścisz buzia w ciup
krótką chwilę myśli schłodzisz
może z tego będzie ślub
nie chcesz wiedzieć, co mówili
czego nie powinnaś robić
tyle się dziś natrudzili
chociaż sami byli młodzi
na spotkanie dziś wychodzisz
włos rozwiany ostry tusz
jeszcze tylko szpilki włożysz
kolczyk w pępek w torbie nóż
więcej tynku na twej twarzy
niż graffiti znoszą mury
jeszcze tylko cicho marzysz
czy poderwać da się któryś
nieudolne twe zaloty
tracisz wiarę w własne siły
nie chcesz miana mieć kokoty
czyżby wdzięki czar traciły
lata starań czas stracony
konto puste kasy brak
on szczęśliwy obok żony
z ciebie został kadłub wrak
Komentarze (6)
Fajnie się czyta. Miejscami rytm jakby się łamał, ale
widać, że rymy są niewymuszone i to one idą za
treścią, a nie odwrotnie. A opowiedziana historia...
Częściej chyba zostawiają te żony?
życiowe obserwacje :)
bardzo trafne spostrzezenia....ostro malowane obrazy,
ujete w ladny wiersz.......i moral madry...
Świetny wiersz, tyle mądrości życiowych zawarłas
jestes dobrym obserwatorem i tak ładnie i melodyjnie
ujęłaś je w słowa...
Cóż tu napisać, by było miło...by w krótkich słowach
wszystko się zmieściło :) ... otóż uważam, że wiersz
napisany jest profesjonalnie a zawarte w nim
"szczegóły" powinna przeczytać niejedna dziewczyna ...
Brawo za pomysł i oryginalność
Brawo Bella. Wiersz ,to memento dla dziewczyn, które
się "nadinterpretują":) Trafna myśl oprawiona wprawnym
językiem.
Podoba mi się.