W poszukiwaniu
Patrzyłem w niebo wypatrując gwiazdy,
która swym blaskiem by dla mnie
zaświeciła.
Zliczyć ich wszystkich nie potrafiłem,
lecz żadna z nich dla mnie tam nie była.
Szukając jej dla siebie przemierzyłem dróg
wiele,
tęsknotą smagany wiele łez przelałem.
I choć bardzo daleko tak patrzyłem,
to i tak żadnej dla mnie nie widziałem.
A kiedy tracąc nadzieję już zwątpiłem,
to Ty jak anioł stróż się wtedy
pojawiłaś.
Jak spadająca z nieba dla mnie gwiazda,
me szare życie mi odmieniłaś.
Patrzyłem tak wysoko,
daleko tak sięgając.
A to czego pragnąłem,
w zasięgu ręki mając.
Te oczy co pełne są blasku,
te usta co pragną je moje,
te dłonie o dotyku motyla,
i ciało co tulić chcę w swoje.
Chcę ogień Jej swój przekazać,
chcę szeptać Jej słowa złociste.
Chcę w świat Ją z marzeń wprowadzić,
kochając w te noce gwieździste.
Komentarze (26)
Szukamy czegoś daleko, a to jest bardzo blisko.
Wystarczy tylko to w porę dostrzec.
Tak jest też z miłością.
Świetny wiersz Marku:)
Mam nadzieję, że będą się Tobie podobać:)
Powolutku, cierpliwosc jest moja mocna domena, z
czasem i do tych nowszych utworów dotre.
:)
Miło mi Driano, że czytasz moje wiersze. Proponuję te
późniejsze, są znacznie, znacznie lepsze.
Dziś wieczór Marku sobie Twoje wiersze tu poczytam,
widze ze jest w czym wybierac:)
Miłość potrafi wywoływać wojny i rozświetlać gwiazdy.
;)
Witam,
uroczy, romantyczny i poetycki, ale nie prostacki
erotyk.
Pozdrawiam z podziękowaniami, uśmiechem i/+/em.
prawda, czasem tego szukamy daleko co jest tuż obok.
Uroczy wiersz...nigdy nie wiemy kiedy miłość do nas
trafi, ale gdy to zrobi odmienia całe życie :)
Pozdrawiam ciepło :)
Witaj Marku, jak zawsze u Ciebie, romantycznie,
miłośnie, pozdrawiam serdecznie.
często tak bywa, że szukamy daleko, a szczęście jest
na wyciągnięcie ręki, Mareczku, bardzo życiowy wiersz,
pozdrawiam Cię z podobaniem, widzę, że jak pokopię
dalej to jeszcze są wiersze na które nie głosowałam, w
miarę możliwości czasowych będę do nich zaglądać,
serdeczności przesyłam :)
Czasami za daleko patrzymy, a miłość może być na
wyciagnięcie ręki. Pozdrawiam ciepło Marku :)
Nadzieja, a dalej za byłym prezydentem odpowiem.
Nadzieja to nie przekonanie,
że coś się skończy dobrze,
lecz pewność że coś ma sens bez względu na to, jak się
zakończy".
(V. Havel)
Piękny.
Jesli nadarza się szansa pokachania.
To na co czekać! Brać!, póki gorąca gwiazda na niebie,
nie spali się samotna!
Z dużym podobaniem.
Za sari i Dorotek.
Pozdrowienia dla Ciebie!
Lubię to Twoją romantyczność :-)