W poszukiwaniu miłosci
Taka mała psotka
figluje i rozrabia
gdy pogłaszczesz pod włos
do grzechu namawia.
Usmiechem swym nęci
wabi kokietuje
chcąc zdobycz posiąsć
ciałem balansuje.
Gdy cel swój osiągnie
i smakiem się uraczy
to swą zdobycz porzuci
nowy cel wyznaczy.
I tak razy kilka
z kwiatuszka na kwiatek
aż miłosć swą znajdzie
i zgarnie jej swiatek.
Ech,daj boże szczęscie
tej zaradnej kobiecie
by znalazła tę miłosć
Najpiekniejszą na swiecie.
By jej dola tułacza
szczęsliwie sie skończyła
i latek jej nie przybyło
a zła droga nie powróciła.
Komentarze (8)
Te psotki to kokietki,ale z czasem i ich los może być
nie lekki....
Pozdrawiam nie psocąc,tylko punkcik zostawiając, jak
zawsze:)
Kobiety wypełniają nam życie - kochają bawią
i....czarują
z humorkiem pozdrawiam
Całkiem beztrosko z kwiatka, na kwiatek,
a tutaj jednak przybywa latek!
Pozdrawiam!
och wy kobiety, zawsze macie co chcecie, pozdrawiam
Kobieta potrafi:). Miłego
Życie zgodne z naturą i to w wesołym klimacie
pozdrawiam serdecznie :)
natura też wabi,nie tylko my kobiety
Ale kokietujesz i wabisz bejowiczów :-)
:):) oj te kokietki :):)