Potęgo przemijania
krzyk minionego czasu, niezniszczalna
puenta.
nie zamienił jej w nicość, będzie jak na
sądzie.
miejsce gdzie się zdarzyło, wieczność
zapamięta,
ale nikt do niej klucza, nigdy nie
posiądzie.
stworzyć wehikuł czasu, dotrzeć tam gdzie
ślady,
stopy znaczyły męką na drodze skalistej.
zawrócić i uniknąć złudnej maskarady,
wyrzucić w kosz nonsensem zapisaną listę
.
potęgo przemijania! któż ciebie pokona.
zawisła ręka w próżni, gdy chciałam ci
wydrzeć,
to co mi pochłonęłaś, co wciąż w sercu
kona.
za słabe mam ramiona, by łeb urwać
hydrze.
niepojęte ogarnąć, zrozumieć
bezwzględnie.
potrafić zapominać, lub myśli oszukać.
zaprzeczyć samej sobie, wesprzeć się
orędziem,
gdzie mądrości życiowej spuentowana
sztuka.
Komentarze (22)
potęga przemijania jest wielka dla każdego i umieć
znaleść siebie w tej rzeczywistośći
i opisać bo ślady które przemijają stanowią naukę dla
tych co po nas będą i nie zawsze to co wielkie jest
potęgą bo nieraz bardzo drobny czyn dobre słowo ma
siłę przebijania przez wieki
w wierszu tym jest zarys takiego istnienia
Przemijanie kładzie piętno na nasze mysli. Świetny
wiersz :)
nikt nie zatrzyma czasu na wszystko przychodzi
kres,wiersz robi wrazenie....super
Czytam wiele razy ten wiersz i szukam klimatu
pesymizmu.Nie wiem,może wynika z tego,że jesteśmy mali
wobec wieczności.Ale to prawda oczywista i nie
znajduję w tym pesymizmu.Samo przemijanie też nie
napawa pesymizmem,chyba ,że nie zdążyliśmy zrobić nic
dobrego w życiu.W każdym razie wiersz refleksyjny i
mocny.
Pozwól że dzisiaj dołączę się w stu procentach do
Walsa - tak dokładnie sam bym nie umiał napisać by
oddać to co czuję,puentą zaczęłaś i puentą
kończysz..super..powodzenia
Zawsze muszę dwa razy Twój wiersz czytać, za pierwszym
razem płynę melodią, za drugim dopiero treść i sens
chwytam, tak jedno jak i drugie dla mnie w super
formie:)
ponieważ czas przemija nieubłagalnie i nie mamy na to
wpływu...cieszmy się każdą chwilą życia....
My sobie żyjemy, czas mija i tak tworzy się historia.
A ja normalnie widzę cię Julko jak stoisz i grzmisz-
ludzie , cieszcie się życiem, nie przejmujcie
pierdołami, bo i tak wszystko przeminie i każdy z nas
umrze. A wiersz coż, to już zaczyna być nudne tak
pisać ci ciągle że jest świetny. Napisałabyś choć raz
tak, żebym miała się czego czepnąć:) bo w tym wszystko
jest idealnie zgrane :)super
Nikt nie pokona potęgi przemijania. Wiersz wywołuje
refleksję. Brawo.
Nie ma takiej siły, która mogłaby to "przemijanie"
powstrzymać. Ciekawie i poprawnie poprowadzony temat.
Bardzo starannie zrymowany, ale w treści dla mnie zbyt
górnolotny.
Jeden z najlepszych wierszy,które dziś przeczytałam.
Lekkość pióra powoduje ,że wiersz czyta sie z wielką
przyjemnością .Gratuluję.
piszesz o przemijaniu, niby temat oklepany a jednak
potrafilaś niebanalnie o tym napisać, z właściwą sobie
refleksją, bardzo mi sie podoba
bardzo dobry wiersz, nietuzinkowy.