Potęgo przemijania
krzyk minionego czasu, niezniszczalna
puenta.
nie zamienił jej w nicość, będzie jak na
sądzie.
miejsce gdzie się zdarzyło, wieczność
zapamięta,
ale nikt do niej klucza, nigdy nie
posiądzie.
stworzyć wehikuł czasu, dotrzeć tam gdzie
ślady,
stopy znaczyły męką na drodze skalistej.
zawrócić i uniknąć złudnej maskarady,
wyrzucić w kosz nonsensem zapisaną listę
.
potęgo przemijania! któż ciebie pokona.
zawisła ręka w próżni, gdy chciałam ci
wydrzeć,
to co mi pochłonęłaś, co wciąż w sercu
kona.
za słabe mam ramiona, by łeb urwać
hydrze.
niepojęte ogarnąć, zrozumieć
bezwzględnie.
potrafić zapominać, lub myśli oszukać.
zaprzeczyć samej sobie, wesprzeć się
orędziem,
gdzie mądrości życiowej spuentowana
sztuka.
Komentarze (22)
Trudno jest zacząć… W końcu to zupełnie nowy
świat... zupełnie inny świat... zupełnie nowe
wartości…
Czasem wydaje mi się, że wszystko co robię nie ma
większego znaczenia w odniesieniu do potęgi
przemijania. W ostateczności wszystko czeka jakiś
kres. I choć teraz może się to wydawać małostkowe
– KAŻDEGO czeka kres.
Julka to brzmi jak "Wielka Improwizacja" z Dziadów.
Zadziwiasz mnie.
Potęgą podświadomości ogarnij niepojęte i zrozum
bezwzględne, lecz oszukać i zapomnieć, zaprzeczyć
samej sobie zda się nieosiągnięte.Wehikuł czasu wciąż
do przodu gna,a złudna maskarada życia w kosz z
nonsensem wyrzucona, już stracona, zbyt płytkie życie,
za słabe ramiona.
Od czasów mądrej głowy Salomona nie znaleziono klucza
do rozwikłania potęgi
przemijania i tajemnic nieba ziemi, stąd też pozostaje
nadzieja w prawdzie i Bogu
bo skażeni naleciałościami piekieł władcy
tego świata ziemieę z ludem sprowadzą do katastrofy.
Utwór super na czasie
Nikt nie pojmie i nie zatrzyma przemijania, więc każdy
dzień powinniśmy przeżyć tak jakby był on naszym
ostatnim.
jestem pod wrażeniem
przemijanie to coś nieuchwytnego, ale żyjmy jak
najpiękniej, żeby każdy dzień wart był zapamiętania.
pozdrawiam ciepło :) +