Potrzebuj, pragnij, pożądaj
Potrzebuj mnie gdy życie płoszy uśmiech,
gdy wydziera z embrionu istnienia za
wiele.
Chciej gdy się obudzisz i zanim uśniesz,
wtedy jak wiesz lub nie wiesz co się
dzieje.
Pragnij gdy płuczesz smutkami oczęta.
Kiedy świat obojętnie patrzy w
znieczulicy.
Zmęczonym poniedziałkiem jak i od
święta,
Na ławeczce, w drzwiach domu, na ulicy.
Pożądaj - gdy radość spełnia zachcianki
duszy,
gdy łzy szcześcia - zrywają burty
nieroztropnie.
Wysłuchaj chociaż chwilę jak proszę -
usłysz.
Dowiedz się bo widzę, że nic nie wiesz o
mnie.
Pragnę jedynie być w pewnym stopniu
chcianym,
nie żądając by życie tworzyło na mnie
potrzebę.
Nie chcę krzywd, lecz mogę być plastrem do
rany,
stając się wśród wrzasku ostoi kojacym
śpiewem.
autor
Arturro
Dodano: 2020-01-25 14:14:19
Ten wiersz przeczytano 827 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Z podobaniem za klimat.
@Najeczko@ dlatego w czwartej części ton jest inny
wypowiedzi ;)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Z pragnieniami różnie bywa,aby tylko druga strona to
samo odczuwała...pozdrawiam serdecznie.
Rekuperator świetne wytyczne ;)
Miło mi że mnie odwiedziłeś pozdrawiam
mily cieszę się z Twoich odwiedzin
Pozdrawiam
Anno czasami nie wszystko zależy od nas samych ale
wiadomo że własne życie nikt za nas nie przeżyje
;) pozdrowionka
Marylko uśmiechem pozdrawiam ;)
Mgiełko narazie trenuję wytrwałość ;)
Pozdrawiam
Babciu Teresko na wiosnę ruszam na szturm ;)
Pozdrawiam Cię
@Krystek pracuję nad tym ;)
Pozdrawiam Cię
S B B
Szukaj, Buduj, Burz.
Za Anną pozwolę sobie.
Pozdrawiam :)
mam podobne odczucia- człowiek musi czuć, że jest
potrzebnym i chcianym
Świetnie wyłapałeś ;)
Właśnie tak to odebrałem, a ich pragnienia tych z
podniesiona głową i pewnych siebie. Życie.