Powiedz mi proszę jak mnie kochasz
To dla Ciebie ten wiersz dzisiaj rano pośród przepięknych,starych lip napisałam. Ty to Wiesz,i ja to wiem.
Powiedz mi jak mnie pragniesz kochanie
czy z samego rana kiedy świt nastanie
kochasz mnie śpiewem małego skowronka
bujającego pod niebem nad łąką?
Powiedz mi jak pożądasz mnie bardzo
czy zapachem jak róża czerwona
powonieniem przyciągam twe zmysły
czy jak fiołek polny jak stokrotka.
Może jestem dla ciebie jak listek
jak kamyczek w podgórskim strumyku
albo niczym na łące motylek
lub może tylko mgnieniem lub chwilą.
A wieczorem jak mnie kochasz wieczorem
gdy koszulkę już ze mnie zdejmujesz
kochasz myślą pragnieniem dotykiem
pocałunkiem radością spełnieniem.
Komentarze (23)
Subtelna zabawa zmysłami z wiadomym finałem,ale jakże
po drodze bardziej zmysłowym,ładnie napisany,przyjemny
w odbiorze.
Ładny frywolny wierszyk-niby chcesz,ale wiesz,a
zapewne w ostatniej zwrotce jest ten najważniejszy
punkt kulminacyjny..no ale teraz i ja się
domyślam..powodzenia..
Milość i romantyczny zgoda, ale rymy gdzieś Ci się
połamały.
Forma wiersz mnie ujęła:) Miłość jest piękna tak jak
ten wiersz.
Każda zwrotka to inna jakże specyficzna formuła
kochania. Ukazuje ile może być zmysłowości i
subtelności zależnie od pory dnia i miejsca.
Obrazowość i namiętność. Pierwsza kryje się w piórze a
druga w osobowości autorki.
Piękny, radosny i rozkochany ten wiersz... Ach, jak
sie ciepło zrobiło i jasno...
Wiersz przekorny nieco, bo niby prośba, ale z wiadomą
odpowiedzią. To cudownie, gdy ma się pewność. Ładnie.
Kocham ją moim wierszem-piosenką i przez życie z nią
idę za rękę. Twój wiersz motywuje. :)