Powiew lata
Ostatni powiew letniego wiatru
promienie słońca rozbudzają wspomnienia
chciałoby się zatrzymać tę chwilę w
dłoniach
zanim świat cały pochłonie mroźna zima
jesień wzbudza mieszane uczucia
czasem depresje przeplata zachwytem
tryskając kolorami tysiącem barw
wypala piętno w mijającym życiu
czas hibernacji- czas wyczekiwania
by z zielenią traw wrócić do życia
wymuszając bilans zysków i strat
momenty refleksji i chwile przemyśleń
Komentarze (13)
Jesionka Milasek dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie :)
pięknie można by powiedzieć a am jest szkoda lat lecz
jesienią możemy bawić się malowanym słowem i prawda że
często popadamy w depresje przez życiową hibernacje :)
pozdrawiam
dziękuję Amor -pozdrawiam :)
Dziś można było rzeczywiście poczuć powiew lata był to
ostatni polichty jesieni w tym roku.
Chyba że pogoda znów pozytywnie zaskoczy.
Marylo Wolnyduchu :) dziękuję - miłej niedzieli
-pozdrawiam
Refleksyjny wiersz. Też westchnę, że szkoda lata.
Pozdrawiam :)
Chyba każdemu z nas szkoda lata,
nostalgiczny wiersz, najbardziej podoba mi się
ostatnia strofa.
Dobrej nocy życzę :)
dziękuję Promyku :) -pozdrawiam ciepło
Witaj.
Bardzo refleksyjny wiersz, zatrzymał przekazem.
Pozdrawiam.:)
dziękuję Anula Jozalka :) pozdrawiam serdecznie
miłego wieczoru :)
Ostatni już chyba powiew lata tej jesieni...
Zawiało latem na termometrze,
jesień cię w pył już jutro zetrze.
Miłego wieczoru Iki.