Powroty do śmierci
https://youtu.be/TJAfLE39ZZ8
Za każdym razem
gdy odwracasz się od miłości
umieram
spopielam się
by wzbić się
potem do nieba
całe życie świadomie wybieram
ból
wiem że całą wieczność
nie będę stała tu
nad naszym grobem
prawdziwa miłość pewnego dnia
przyjdzie i już nigdy
nie odwróci się ode mnie
wierzę
i ta wiara trzyma mnie przy
życiu
autor
SlodkoGorzka
Dodano: 2018-09-22 15:01:37
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Bardzo sympatycznie i z Miłością, pozdrawiam
serdecznie :)
Kiedyś na pewno przyjdzie ,na wszystko trzeba
czasu.Pozdrawiam:)
ciekawy ale klimat wiersza bardziej smutny niż ciepły
życzę miłego dnia
Ładnie z iskierką wiary i nadziei. Pozdrawiam :)
No cóż miłość nie da się żyć tylko miłością do osoby
która jest już po drugiej strony tęczy, jest w nas
silna potrzeba ciepła bliskości i dlatego nie dziwię
się, że peelkę nadzieją na to, by przyszła nowa miłość
trzyma przy życiu.
Dobrego dnia życzę.
podoba mi się pozdrawiam
Pozdrawiam i głos zostawiam + ;)
Wiara zimna?
Jeszcze ciepły? Jakoś tak słodko-gorzko. Pozdrawiam.