Poza zasięgiem
Zupełnie nie wiem jak zacząć
jaki opisać znów temat
być może wątków dziś nie ma
które dla ludzi coś znaczą
o wszystkim była już mowa
ludzie się wciąż powtarzają
rozpuście siebie oddają
by potem znowu żałować
w zamyśle to miał być sonet
piękne natury pejzaże
a znowu w rozpaczy tonę
ponownie się nie odważę
nastał początek i koniec
kunsztowność sferą mych marzeń
autor
chacharek
Dodano: 2017-07-11 14:09:17
Ten wiersz przeczytano 1703 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Religia zezwala ludziom grzeszyć, wyspowiadać się,
wykonać pokutę i grzeszyć od nowa. Nic nie można
poradzić...
jak wiesz wena bywa kapryśna odchodzi ale zawsze wraca
- najważniejsze masz marzenia :-)
pozdrawiam:-)
Ciekawa refleksja.
Czasami warto spróbować?
Arku, życie jest takie a nie inne to, że powtarzamy
się no cóż taki mamy klimat;)
Marzenia są zawsze w cenie:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Czemu w rozpaczy tonąć, gdy tyle radości wokoło?
A ilu miłych ludzi da Tobie serdeczny uśmiech:)
Podoba się. Dla mnie z nutką ironii :)
Pozdrawiam :)
bez względu na to co to oznacza
potrzeba wzmacniacza...
(tak myślę)
+ Pozdrawiam
Zawsze jest o czym pisać.Tylko jak to napisać:)
Pozdrawiam:)
Koniecznie trzeba napisać o czymś bez znaczenia.
Mucha? Dżdżownica? Kamień przy drodze? Też pomyślę. ;)
Marzenia są ważną częścią życia.
Dobra sfera marzeń :) Pozdrawiam serdecznie +++
Niestety,człowiek się wypala.Na Beju widzę już wielu
takich.Ja sam zresztą,gdyby nie limeryki,z liryką
poległbym zupełnie.Choć dzisiaj,po ciężkich i długich
zmaganiach, ukończyłem jeden liryk.Chyba go wkleję w
niedzielę(zgodnie z tytułem-"Bądź jak niedziela").
Pozdro.
Powtórzę za Anną...Pozdrawiam chacha rku;)
wiersz fajny ale tej wenie flaszkę postaw i żeby żona
jej nie widziała, w razie czego powiedz że to moja ta
wena ma Krycha na imię;)
gdyś poza zasięgiem zmień operatora;)
chyba już najwyższa pora zrobić to
bo gdy wena cię nie sięgnie to zrobisz co będziesz
pisać na Berdyczów albo do Wołowa