pożar
w balecie rąk
pod pieczęciami ust
na czubkach
receptorów
chciwej skóry
pożar
w kapilarach krwi
ogień tańczy
na krawędzi żądzy
paląc ciała
w podniebnej
eksplozji
autor
Biala dama
Dodano: 2008-11-17 00:01:11
Ten wiersz przeczytano 1077 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Piękny wierszyk, działa na wyobraźnię gdyż jego żar
może wywołać pożar.
jakiegos strazaka szybko wysle :) malo slow a wiele
tresci
Jak ciała płoną wzniecone żądzą,to co będzie
później?Ja nie wiem czy nie warto choć powiadomić
straż pożarną.Wspaniały wiersz potrafi czytającego
rozgrzać.Pozdrawiam.
Piękne metafory, rozniecają wyobraźnię... bajeczny
erotyk...
toż to pożar-żar zmysłów :)
Niesamowity pożar,może w końcu kogoś
ogrzeje.Wspaniały:)
Oj strażak by się jaki przydał, najlepiej młody i
przystojny:)
W głowie się nie mieści ile tu ekspresji!
Pożar i żar ciał. Wyśmienity erotyk. Brawo. Pozdrawiam
I niech płonie niech gorzeje i ja stary może przy nim
sie ogrzeję!
oj pożar, pożar:)
Poetycki szczytowanie i nie tylko poetyckie:)
Aż ocieka erotyzmem!
Niesamowity... tyle tylko potrafię o nim napisać,
jestem pod dużym wrażeniem:)
Wspaniały erotyk, gratuluję.